­

Delikatne oczyszczanie z Hydro Novaclear

By maja 28, 2020

Piękno każdej skóry zaczyna się od jej dobrego oczyszczenie. Kolejnymi krokami są nawilżenie oraz właściwa, bogata w witaminy dieta. Dermokosmetyki do twarzy należy dobierać do swoich potrzeb w zależności od typu cery. Staram się stosować do tej zasady. Najchętniej sięgam po kosmetyki do cery odwodnionej bo moja ma duże skłonności do utraty wody. Dziś przedstawię Wam pokrótce nawilżającą piankę do mycia twarzy seria Hydro marki Novaclear.

Pianka do mycia jest jedną z najdelikatniejszych formuł w kosmetyce. Przyciąga do siebie lekkością i innowacyjnością. Kosmetyk Novaclear ma 100 ml pojemności ale jest wydajny. Jest to produkt 2 w 1 wyposażony w szczoteczkę. To przez nią wydostaje się pianka nawilżająca hydro. Kosmetyk dozujemy naciskając od góry atomizer, wychodzi czterema małymi otworami . Niestety na zdjęciach jest to słabo widoczne. Szczoteczka wykonana jest z bardzo przyjemnego, miękkiego materiału przypominającego silikon. Włoski podczas oczyszczania twarzy masują ją i usuwają wszelkie zanieczyszczenia w delikatny sposób. Rzadko zdarza mi się usuwać pierwszą warstwę makijażu płynem micelarnym lub innym kosmetykiem. Maluję się delikatnie więc kremy BB bardzo dobrze rozpuszcza ta pianka. Niczego więcej nie potrzebuję. 
Skóra odwodniona jest bardzo delikatna i oczyszczanie jej bywa kłopotliwe. Jeszcze miesiąc temu miałam problemy ze swoją twarzą. Mimo brania leków na alergię nie mogłam opanować kataru. Pyłki bardzo wysuszyły i podrażniły moją skórę. Nakładanie na nią kosmetyków często wiązało się z pieczeniem. Na szczęście to minęło bo mimo początkowego dyskomfortu kilka warstw dobrego kremu barierowego przyniosło efekty i odbudowało mój naskórek. Nawadnianie skóry jest bardzo ważne podobnie jak nie wysuszanie jej agresywnymi środkami myjącymi. Mycie twarzy pianką z serii Hydro daje pożądane efekty. Skóra jest czysta. Masując ją silikonowymi wypustkami delikatnie pobudzamy krążenie i pozbywamy się zanieczyszczeń ukrytych w jej zakamarkach jak np. płatki nosa.
Pianka ma kojący skład m.in. dlatego warto sięgać po tego typu polskie dermokosmetyki. Znajdziemy w niej nisko- i średniocząsteczkowym kwas hialuronowy, ekstrakt z ryżu oraz alantoinę, które zapobiegają przesuszaniu skóry i łagodzą podrażnienia, pozostawiając skórę gładką i miękką w dotyku. Znacie już ten kosmetyk? 

ZOBACZ TAKŻE

    48 komentarze

    1. Tak niedawno poznałam taką piankę. Dla mnie rewelacyjnie się spisuje i ta szczoteczka t super pomysł.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. ja też jestem zadowolona, pianka dobrze myje a szczoteczka masuje i usuwa także zanieczyszczenia

        Usuń
    2. Jestem ciekawa tej pianki! Czy sprawdzilaby się przy bardziej kryjącym makijażu niż sam BB.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. myślę, że tak. po użyciu jej czuję się czysta a moja skóra nie jest wysuszona

        Usuń
      2. No to z pewnością nie zrobiłaby mojej twarzy nic złego. Chętnie wypróbuję!

        Usuń
    3. Bardzo fajna jest ta pianka!! Też mi się spodobała.

      OdpowiedzUsuń
    4. Właśnie przed chwilą opublikowałam swoją recenzję na jej temat - ale się zgrałyśmy. Lubię ją, jednak wolę ściągać tę szczoteczkę z opakowania, bo nie wygodnie mi się ją stosuje kiedy jest na buteleczce.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. rozumiem, wiele dziewczyn nie używa tej szczoteczki, ja ją lubię

        Usuń
    5. Opis pianki jest bardzo zachęcający, świetne rozwiązanie z tą szczoteczką.

      OdpowiedzUsuń
    6. Ostatnio ciągle czytam o tej piance i kusi mnie ją wypróbować. Podoba mi się to, że jest od razu ze szczoteczką :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. szczoteczka to spora zaleta, pianka występuje w kilku wersjach

        Usuń
    7. Mam tę piankę, ta szczoteczka to super sprawa :) Ostatnio u mnie dużo pianek, bardzo lubię je używać.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. ja też bardzo lubię pianki, są lekkie ale skutecznie oczyszczają

        Usuń
    8. Spróbowałabym, pianki lubię, a tutaj jeszcze ten aplikator mnie ciekawi :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. usuwa zanieczyszczenia nawet w zakamarkach twarzy :) przyjemnie masuje

        Usuń
    9. Nie znałam tego produktu, ale mega podoba mi się, że ma tą szczoteczkę

      OdpowiedzUsuń
    10. uwielbiam tą piankę za aplikator i działanie! jest super

      OdpowiedzUsuń
    11. Czytałam o niej już dzisiaj na innym blogu, ciekawi mnie jak sprawdziłaby się u mnie. Podoba mi się to, że od razu mamy do pianki dołączoną szczoteczkę. :)

      OdpowiedzUsuń
    12. Ta szczoteczka to genialny pomysł, a sama pianka ciekawa - nie znam jej.

      OdpowiedzUsuń
    13. Bardzo lubię piankowe konsystencje. 100ml to mniejsza pojemność ale dobrze że produkt jest wydajny. Czuję się kuszona do wypróbowania.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. niby niewiele jest tego produktu jednak pianki używam od dawna a prawie nic nie ubyło

        Usuń
      2. To bardzo fajnie. Małe opakowania zajmują mniej miejsca a to fajne;)

        Usuń
    14. Wydaje mi się, że kosmetyk powinien zaspokoić potrzeby mojej skóry, chętnie się o tym przekonam. :)

      OdpowiedzUsuń
    15. Bardzo polubiłam tą piankę. Ta szczoteczka to rewelacyjne rozwiązanie :) Jak mi się skończy pianka to spróbuję wlać do tego opakowania jakiś inny żel :)

      OdpowiedzUsuń
    16. bardzo fajnie wygląda ta pianka no i ma ciekawy aplikator, z pewnością przyjemnie masuje skórę

      OdpowiedzUsuń
    17. Miałam tą piankę w wersji oczyszczającej i byłam zadowolona, ale chętnie wypróbowała bym także nawilżającą

      OdpowiedzUsuń
    18. Uwielbiam takie pianki i juz o niej slyszalam :D

      OdpowiedzUsuń
    19. Opakowanie tej pisanki to strzał w dziesiątkę. Fajne że kosmetyk nadaje się do cery suchej.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. ja mam bardzo suchą a mycie tą pianką jest dla mnie komfortowe

        Usuń
    20. Aplikator jest bardzo kuszący. Może sprobuje go. Moja cera pragnie takiego kosmetyku.

      OdpowiedzUsuń
    21. Zapowiada się na prawdę świetne, nie miałam jeszcze pianki do mycia buzi :)

      OdpowiedzUsuń
    22. Miałam chyba tą samą piankę tylko bez tego aplikatora, i bardzo ją lubiłam :)

      OdpowiedzUsuń
    23. Bardzo podoba mi się niecodzienne podejście marki do sprawy, zwykle kosmetyk oczyszczający ma oczyszczać i tyle, ale ten aplikator super!

      OdpowiedzUsuń
    24. Jestem mega zaskoczona, pierwszy raz widzę produkt z szczotką od razu przy nim, a nie osobno.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. mnie to jakoś szczególnie nie zaskoczyło, to się sprawdza

        Usuń
    25. znam tę piankę i bardzo lubię, tak samo mój syn

      OdpowiedzUsuń
    26. Lubię takie delikatne pianki do mycia twarzy

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.